Z Sokołem Ostróda zagramy dzień wcześniej

28.08.2019
Z Sokołem Ostróda zagramy dzień wcześniej

Mecz z Sokołem Ostróda wstępnie planowany na sobotę, 21 września odbędzie się dzień wcześniej.

Powodem zmiany terminu spotkania, jest prośbą jaką wystosował klub z Ostródy. Ostatecznie mecz odbędzie się 20 września w piątek o godz. 19.30 przy ul. Sportowej 66.

Brzozowski: „Trzy punkty chcieliśmy dedykować naszemu kapitanowi”

26.08.2019
Brzozowski: „Trzy punkty chcieliśmy dedykować naszemu kapitanowi”

– Trzy punkty chcieliśmy dedykować naszemu kapitanowi – Karolowi Drwęckiemu. Gratuluje całemu swojemu zespołowi, który pokazał dzisiaj kawał charakteru. Pokazali, że jesteśmy zespołem, że żadne trudności nie są w stanie nam przeszkodzić oraz że gramy do końca. Myślę, że to jest bardzo ważny krok w dalszy budowaniu tego zespołu. Powiedzieliśmy sobie w szatni, że czekamy na mecz, w którym pokażemy prawdziwy Świt i szczególnie w drugiej połowie to pokazaliśmy. Możemy obiecać, że w każdym meczu będziemy walczyć do końca o trzy punkty, a na koniec sezonu zobaczymy co z tego wyjdzie – powiedział po meczu trener Świtu, Marek Brzozowski.

Kontuzja Drwęckiego – co się stało kapitanowi Świtu?

26.08.2019
Kontuzja Drwęckiego – co się stało kapitanowi Świtu?

Poważnej kontuzji doznał kapitan Świtu podczas meczu z Sokołem Aleksandrów Łódzki. Przerwa może potrwać nawet miesiąc.

W 16. minucie sobotniego meczu z Sokołem Aleksandrów Łódzki, w walce o górną piłkę, Drwęcki zderzył się głową z jednym z zawodników gospodarzy. W konsekwencji kapitan Świtu musiał opuścić boisko z głębokim rozcięciem łuku brwiowego i złamanym nosem.

Drwęcki jeszcze w trakcie meczu został przewieziony do szpitala w Zgierzu, gdzie założono mu 7 szwów. Po konsultacji z lekarzem okazało się, że złamanie nosa jest na tyle niefortunne, że jeszcze w tym tygodniu Karol będzie musiał przejść operację. Pozytywem jest, że nasz kapitan czuje się dobrze i już nie może doczekać się powrotu na boisko!

Szybkiego powrotu do zdrowia Karol!

Zwycięstwo w dwie minuty! Sokół Al. Łódzki – Świt 2:3

26.08.2019
Zwycięstwo w dwie minuty! Sokół Al. Łódzki – Świt 2:3

Świt Nowy Dwór Mazowiecki w ubiegłą sobotę po piorunującej końcówce pokonał Sokół Aleksandrów Łódzki 3:2. Bramki dla Biało-Zielonych zdobyli Kamil Waśniowski i dwukrotnie Rafał Maciejewski.

Spotkanie rozpoczęło się pod dyktando gospodarzy. Już w 12. minucie Sokół wyszedł na prowadzenie. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego gola głową strzelił Artur Gieraga. Kilka minut później poważnej kontuzji doznał kapitan Świtu – Karol Drwęcki. W walce o górną piłkę zderzył się głową z jednym z zawodników gospodarzy, a w konsekwencji opuścił boisko z rozciętym łukiem brwiowym i złamanym nosem. Gdy Drwęcki był jeszcze opatrywany przy linii bocznej boiska, Hubert Michalik zdecydował się na dośrodkowanie z lewego skrzydła do Rafała Maciejewskiego, a ten zdołał doprowadzić do wyrównania.

Mecz od początku nie układał się po myśli nowodworzan, ale bramka Maciejewskiego dawała nadzieję na wywalczenie choćby remisu. W 61. minucie Sokół ponownie wyszedł na prowadzenie. Po centrze Jakuba Szarpaka, głową z bliskiej odległości gola strzelił Jakub Zagórski. Nowodworzanie zdawali się przejmować inicjatywę w meczu, mimo niekorzystnego rezultatu. W 82. minucie w polu karnym został sfaulowany Arkadiusz Ciach, a sędzia podyktował rzut karny. Okazji na wyrównanie nie wykorzystał Maciejewski, którego strzał obronił Bartosz Kaniecki.

Nowodworzanie wyraźnie podrażnieni i zmotywowani rzucili się na rywala, co przyniosło skutek w pierwszej minucie doliczonego czasu gry. Kamil Tlaga przychwycił piłkę we własnym polu karnym i po przebiegnięciu około 40. metrów podał do Ciacha, a ten do Kamila Waśniowskiego. Piłka po próbie strzału, trafiła na prawe skrzydło do Kamila Wiśniewskiego, a po jego podaniu drugiej próby nie zmarnował Waśniowski i doprowadził do remisu. Zawodnikom Świtu jednak to nie wystarczyło. W ostatniej akcji meczu, z rzutu rożnego dośrodkował Basiuk, a do piłki dopadł Maciejewski, który w pełni spłacił dług za niestrzelony rzut karny i zdobył bramkę na wagę trzech punktów.

Podopieczni trenera Marka Brzozowskiego po 5. kolejkach zajmują 3. miejcie ze stratą jednego puntu do lidera. Kolejne spotkanie nowodworzanie rozegrają w najbliższy piątek na wyjeździe. O 17.00 zmierzą się z Skierniewicach z miejscową Unią.

Sokół Aleksandrów Łódzki – Świt Nowy Dwór Mazowiecki 2:3 (1:1)

Bramki: Gieraga 12′, Zagórski 62′ – Maciejewski 26′, 90′, Waśniowski 90′

Sokół: Kaniecki – Dziuba (46′ Galara), Bogołębski, Pecyna (75′ Bociek), Stolarczyk, Nowacki (46′ Sołtysiński), Szarpak, Maćczak, Zagórski (65′ Cupriak), Wożniczak, Gieraga.

Świt: Niezgoda – Kamiński, Pomorski, Drwęcki (15′ Cuch), Michalik H. (64′ Wiśniewski), Broniszewski (46′ Michalik B.), Ciach, Kwiatkowski (86′ Waśniowski), Tlaga, Basiuk, Maciejewski.

Żółte kartki: Bogołębski, Pecyna  – Tlaga, Broniszewski, Ciach, Basiuk

Widzów: 150

Remis z niedosytem. Świt – Ruch 0:0

21.08.2019
Remis z niedosytem. Świt – Ruch 0:0

Nowodworzanie bezbramkowo zremisowali na własnym stadionie z Ruchem Wysokie Mazowieckie. Świt od początku sezonu pozostaje niepokonany.

Niedzielne spotkanie rozpoczęli lepiej gospodarze i to oni prowadzili grę przez większość meczu. W 16. minucie pierwszą bramkę dla gospodarzy powinien strzelić Mateusz Kwiatkowski. Po otrzymaniu bardzo dobrego podania znalazł się z sytuacji sam na sam z bramkarzem gości, jednak nie trafił w bramkę. Kilka minut później przyjezdni zagrozili bramce Błażeja Niezgody. Z około 20. metrów strzelił Patryk Pasko, piłka trafiła w poprzeczkę i wyszła na aut bramkowy. Świt obfitował w dogodne okazje, jednak nie potrafił żadnej z nich zwieńczyć bramką.

Po zmianie stron, na początku drugiej połowy groźny strzał oddał Hubert Michalik, jednak jego uderzenie obronił Niemira. W 60. minucie duży błąd popełnili obrońcy Świtu, przez co zawodnik Ruchu znalazł się w wyśmienitej sytuacji do strzelenia gola. Ostatecznie tylko w jemu wiadomy sposób piłka powędrowała obok bramki.

Ostatecznie kibice zgromadzeni przy Sportowej 66 nie zobaczyli bramek. Podopieczni Marka Brzozowskiego po 4. kolejkach zajmują 4. miejsce w tabeli III ligi. Kolejny mecz nowodworzanie rozegrają na wyjeździe z Sokołem Aleksandrów Łódzki. Spotkanie zaplanowano na sobotę, 25 sierpnia na godz. 17:00.

MKS Świt Nowy Dwór Mazowiecki – Ruch Wysokie Mazowieckie 0:0

Świt: Niezgoda – Cuch (86′ Waśniowski), Kamiński, Drwęcki, Michalik, Kwiatkowski, Pomorski, Tlaga (77′ Wiśniewski), Maciejewski, Basiuk, Ciach.

Ruch: Niemira – Matus, Pasko, Stankiewicz, Gromek, Wierzbowski (53′ Hryszko (87′ Maskal)), Babul, Samluk (70′ Kujawa), Skibko (78′ Brokowski), Grochowski, Radaszkiewicz.

Żółte kartki: Kwiatkowski, Ciach – Pasko.

Sędzia: Tomasz Lewandowski (Piotrów Trybunalski)

Widzów: 300

Zwycięstwo uciekło w ostatniej minucie. Znicz – Świt 1:1

16.08.2019
Zwycięstwo uciekło w ostatniej minucie. Znicz – Świt 1:1

Świt Nowy Dwór Mazowiecki zremisował 1:1 w meczu wyjazdowym ze Zniczem Biała Piska. Jedną bramkę dla Biało-Zielonych zdobył Karol Drwęcki.

Pierwsza połowa była bardzo bezbarwna w wykonaniu obu zespołów. Nowodworzanie weszli w mecz bardzo asekuracyjnie, czekając na dogodne okazje do wyprowadzenia akcji kontrujących. Po zmianie stron podopieczni Marka Brzozowskiego postanowili zaatakować nieco wyżej, co przyniosło skutek w 72. minucie.

Po wznowieniu gry z rzutu autowego przez Piotra Basiuka, piłkę nogą podbił Rafał Maciejewski, a głową do bramki strzelił Karol Drwęcki. Wszystko wskazywało, że Świt dociągnie jednobramkowe prowadzenie do końca meczu. W końcówce spotkania, po zmieszaniu w polu karnym Świtu piłkę ręką odbił Krystian Pomorski. Sędzia podyktował rzut karny, który na gola zamienił Mateusz Furman.

– Mamy duży niedosyt, bo chcieliśmy zachować serię wygranych meczów. Mieliśmy świadomość, że to jest trudny teren, i że się tutaj ciężko gra w piłkę. W pierwszej połowie popełniliśmy dużo błędów jeśli chodzi o ustawienie. Byliśmy za nisko i pozwalaliśmy przeciwnikowi, żeby dużo piłek kierował w pole karne. W przerwie pozmienialiśmy kilka rzeczy taktycznych i zaczęliśmy grać, to co powinniśmy, ale brakowało nam ostatniego podania. Gdy w 88. minucie mamy wynik, to należy to utrzymać, jednak zadecydował błąd indywidualny o tym, że wywozimy z Białej Piski jeden punkt. Uważam, że dzisiaj straciliśmy dwa punkty, a nie zdobyliśmy jeden – powiedział po meczu trener Świtu, Marek Brzozowski.

Znicz Biała Piska – MKS Świt Nowy Dwór Mazowiecki 1:1 (0:0)

Bramki: Mateusz Furman 89′ (k) – Karol Drwęcki 72′

Znicz: Radzikowski – Kossyk (81′ Guzik), Dzienis, Maliszewski, Romachów (64′ Jambrzycki), Fiedorowicz (46′ Ruszczyk), Furman, Kosiński, Famulak, Gondek, Giełażyn (71′ Kossyk).

Świt: Niezgoda – Cuch, Kamiński, Drwęcki, Michalik (88′ Możdżonek), Kwiatkowski, Pomorski, Tlaga, Maciejewski, Basiuk, Ciach (60′ Wiśniewski).

Żółte kartki: Famulak – Kamiński

Sędzia: Dawid Deptuła (Białystok)

Drwęcki: Na pewno nie możemy tracić tyle bramek, bo ja dzisiaj po meczu nie jestem zadowolony

13.08.2019
Drwęcki: Na pewno nie możemy tracić tyle bramek, bo ja dzisiaj po meczu nie jestem zadowolony

– Gratuluje gospodarzom zwycięstwa, a podsumowanie meczu zrobimy sobie w szatni. W piłkę gra się 90 minut, a nie 45.  To jest moja pointa tego meczu, dziękujępowiedział Robert Moskal, trener Pogoni Grodzisk Mazowiecki.

– Chciałbym pogratulować swoim zawodnikom zwycięstwa, ale mam swoje uwagi, które przekaże zawodnikom. Jeśli chodzi o pierwszą połowę, to było to co mamy grać, to nad czym pracujemy od kilku miesięcy. W takim stylu ma Świt grać i nie wyobrażam sobie, żebyśmy w kolejnych meczach nie byli konsekwentni i nie prowadzili meczu w taki sposób jak w pierwszej połowie. Cieszy, że dzisiaj większa grupa kibiców dotarła na mecz. Mam nadzieję, że nasza gra doprowadzi do tego, że ten stadion zacznie się zapełniać i wszyscy razem będziemy budowali Świt, a za dzisiaj bardzo dziękujemypodsumował spotkanie szkoleniowiec Świtu – Marek Brzozowski.

– Pierwsza połowa była taką, jaką chcielibyśmy grać zawsze. W drugiej połowie wkradło nam się za dużo luzu i za dużo bramek chcieliśmy strzelić. Powiedzieliśmy sobie w przerwie, że mamy przeciwnika dobić, ale chyba za duże siły rzuciliśmy na atak i zaczęła się gonitwa Pogoni. Na pewno nie możemy tracić tyle bramek, bo ja dzisiaj po meczu nie jestem zadowolonydodał kapitan Biało-Zielonych, Karol Drwęcki.

Hokejowe zwycięstwo. Świt – Pogoń 5:3

12.08.2019
Hokejowe zwycięstwo. Świt – Pogoń 5:3

Świt Nowy Dwór Mazowiecki w ubiegłą sobotę wygrał 5:3 z beniaminkiem III ligi – Pogonią Grodzisk Mazowiecki. Nowodworzanie z kompletem punktów zajmują obecnie 1. miejsce.

Biało Zieloni w pierwszej połowie grai perfekcyjnie. Już w 10. minucie po podaniu Kamila Tlagi, Arkadiusz Ciach otworzył wynik spotkania i wyprowadził gospodarzy na prowadzenie. Dwie minuty później po dośrodkowaniu z rzutu wolnego Piotra Basiuka, Jakub Kołaczek omyłkowo wbij piłkę do własne bramki, a Świt prowadził już 2:0.

Nowodworzanie nie tracili tempa i parcia na bramkę rywali. W 21. minucie po centrze z rzutu rożnego piłkę głową uderzył Sebastian Cuch, ta jeszcze odbiła się od Bartosza Broniarka i po raz trzeci wpadła do bramki Pogoni. Niecałe 10 minut później w pole karne wbiegł Rafał Maciejewski i był faulowany przez Broniarka. Sędzia podyktował rzut karny, który na czwartą bramkę dla Biało-Zielonych zamienił sam poszkodowany – Maciejewski.

Po zmianie stron nic nie zwiastowało, że obraz gry może ulec zmianie. Jednak w 55. minucie pierwszego gola dla Pogoni zdobył wychowanek Świtu – Michał Strzałkowski. Dwie minuty później po dośrodkowaniu piłki z prawej strony ponownie do bramki trafił Patryk Szymański, a w szeregach Świtu wkradł się chaos.

W 76. minucie nowodworzanie wykonywali rzut rożny. Po zagraniu Piotra Basiuka, strzału z dystansu próbował Krystian Pomorski, jednak piłka po jego uderzeniu trafiła w poprzeczkę. Chwilę później piłkę głową do bramki Pogoni wbił kapitan Świtu – Karol Drwęcki. Goście się poddawali. W 79. minucie po chaotycznej akcji gości trzeciego gola dla przyjezdnych zdobył Strzałkowski.

Ostatecznie nowodworzanie zwyciężyli 5:3 i z kompletem punktów zajmują 1. miejsce w tabeli III ligi grupy I. Kolejne spotkanie Świt zagra w najbliższą środę na wyjeździe. Podopieczni trenera Marka Brzozowskiego zmierzą się ze Zniczem Biała Piska.

MKS Świt Nowy Dwór Mazowiecki – GKP Pogoń Grodzisk Mazowiecki 5:3 (4:0)

Bramki: Arkadiusz Ciach 10′, Jakub Kołaczek 12′ (s), Sebastian Cuch 21′, Rafał Maciejewski 32′ (k), Karol Drwęcki 76′ – Michał Strzałkowski 55′, 79′, Patryk Szymański 57′

Świt: Niezgoda – Kamiński, Cuch, Pomorski, Drwęcki, Michalik, Ciach, Kwiatkowski, Tlaga, Basiuk, Maciejewski.

Pogoń: Przyrowski – Broniarek, Jędrzejczyk, Kołaczek, Jaroń, Strzałkowski, Gajda, Baranowski, Łoś, Krajewski, Szymański.

Żółte kartki: Tlaga, Basiuk – Gajda, Baranowski.

Czerwone kartki: Gajda 89′ (druga żółta).

Sędziowie: Mateusz Korneluk – Piotr Kurt, Maciej Godlejewski (W-M ZPN)

Widzów: 300

fot. Wojciech Lewandowski

Na początek zwycięstwo! Olimpia – Świt 1:2

05.08.2019
Na początek zwycięstwo! Olimpia – Świt 1:2

Świt Nowy Dwór Mazowiecki wygrał 2:1 inauguracyjny mecz wyjazdowy z Olimpią Zambrów. Bramki dla Biało-Zielonych zdobyli Mateusz Kwiatkowski i Rafał Maciejewski.

Nowodworzanie bardzo dobrze rozpoczęli sezon 2019/2020. Podopieczni trenera Marka Brzozowskiego w samej końcówce strzelili dwie bramki na wagę 3 punktów. Aż do 80. minuty utrzymywał się bezbrakowy remis. Po rzucie rożnym, gospodarze wyszli na prowadzenie za sprawą Łukasza Grzybowskiego. Ich radość nie trwała jednak długo. W 87. minucie po dośrodkowaniu z prawego skrzydła Kamila Wiśniewskiego z około 7 metrów wyrównał nowy zawodnik Świtu – Mateusz Kwiatkowski.

Nowodworzanie poszli za ciosem i dwie minuty później przychylili szalę zwycięstwa na swoją stronę. Po odbiorze w środku pola piłkę natychmiast otrzymał Kamil Wiśniewski, w polu karnym przełożył ją na lewą nogę i próbował pokonać Piotra Czeplińskiego. Bramkarz gospodarzy obronił strzał, jednak dobitka głową Rafała Maciejewskiego wpadła do bramki.

Jako ciekawostkę, można zaznaczyć, że Świt od zwycięstwa rozpoczął sezon pierwszy raz od 10 lat. Nowodworzanie następny mecz rozegrają w najbliższą sobotę przed własną publicznością. O godz. 19:35 zmierzą się z beniaminek III ligi – Pogonią Grodzisk Mazowiecki.

-Przyjechaliśmy do Zambrowa miesiąc po ostatniej kolejce, gdzie wygraliśmy 4:0. Cały czas mówiliśmy, żeby zawodnicy nie myśleli mentalnie o tym meczu. Pracowaliśmy dużo nad defensywą, żeby nie tracić dużo bramek i móc wykorzystać nasze atuty w ofensywie. Myślę, że to się udało, mimo że wpadła jedna bramka. Byliśmy konsekwentni do ostatniej minuty i za to chciałem podziękować zawodnikom, którzy pokazali, że mają charakter – powiedział po meczu trener Świtu – Marek Brzozowski.

ZKS Olimpia Zambrów – MKS Świt Nowy Dwór Mazowiecki 1:2 (0:0)

Bramki: 81′ Łukasz Grzybowski – Mateusz Kwiatkowski 87′, Rafał Maciejewski 89′

Olimpia: Czapliński – Paczkowski, Jastrzębski (70′ Zalewski), Steć (63′ Chowaniec), Radecki, Bortniczuk (85′ Malinowski), Koncewicz, Grzybowski, Jackiewicz, Nikołajuk (73′ Gowicki), Dawidowicz.

Świt: Niezgoda – Kamiński, Cuch (86′ Waśniowski), Pomorski, Drwęcki, Michalik, Ciach (83′ Wiśniewski), Kwiatkowski, Tlaga, Basiuk, Maciejewski.

Żółte kartki: Grzybowski – Cuch, Basiuk, Maciejewski, Waśniowski.

Możdżonek, Niezgoda i Kusiński nowymi zawodnikami Świtu

02.08.2019
Możdżonek, Niezgoda i Kusiński nowymi zawodnikami Świtu

Kolejnych trzech zawodników dołączyło do kadry Świtu Nowy Dwór Mazowiecki.

Błażej Niezgoda – bramkarz, który przeszedł do Świtu z Jagiellonii Białystok. 19-letni bramkarz mierzy 197 cm, jest wychowankiem ZWAR-u Międzylesie, ponadto był zawodnikiem Podbeskidzia Bielsko-Biała.

 

 

 

Emil Możdżonek – 20-letni pomocnik. Wychowanek Agrykoli Warszawa i Legii Warszawa. Ubiegły sezon spędził w Broni Radom, a wcześniej grał w Podbeskidziu Bielsko-Biała.

 

 

 

Piotr Kusiński – 18-letni obrońca. Do Świtu przeszedł z Akademii Legii Warszawa. Wcześniej grał w Escoli Varsovia.

 

 

 

Witamy w Świcie i życzymy wielu zwycięstw!